poniedziałek, 11 maja 2020

Wiosna w ogrodzie

Pięknie się zrobiło, wszystko kwitnie i pachnie...Mój ogródek też, to znaczy aktualnie nie pachnie bo go obornikiem podsypałam ;) ale  kwitnąć kwitnie :) A nie było łatwo , bo ziemia u mnie straszna

 

Ziemia u mnie to glina  i piasek , może byłoby  nie tak źle gdyby nie to ,ze nie jest wymieszana tylko taka przełożona i tak w jednym miejscu nie da się wbić motyki a 10 cm dalej  piaskownica...
Do tego w glebie był grzyb, i początkowo nic nie chciało rosnąć, a to co  zaczynało ginęło od grzyba...
I tak walczę z tym trudnym tematem od pięciu lat , ale widać efekty, tym bardziej cieszą mnie moje roślinki :)
Kwitnący pierwszy raz w takiej ilości bez, miał jeden kwiat zaraz po posadzeniu , a potem go Bumel ( pies nasz) zeżarł aż do samej ziemi
na szczęście bez się nie dał  i ta dam :):)

Moja kolekcja funkii .


Grządka  przy wejściu do domu , za chwilę prym będą wiodły róże i lawenda :)


A ten niepozorny tamaryszek to powód mojego wielkiego szczęścia :) 
A było tak...
Zawsze chciałam mieć w ogrodzie tamaryszek, dla czego? nie wiem :) Chciałam i już podobnie było z jarzębiną i malwami :)
Więc zaraz po wprowadzeniu w 2015 roku zasadziłam sobie  właśnie tamaryszek , pięknie się przyjął i rósł ale ja byłam w ciąży ,mąż miał zapalenie kości w nodze, teść skosił nam trawę... z tamaryszkiem, została po nim apetyczna gałązka, którą zeżarł Bumel...
No dobra w 2016 znowu kupiłam tamaryszek ,wsadziłam , nikt nie zeżarł, nikt nie wykosił ... nadeszła zima wchodzę któregoś dnia na podwórze, robię obchód , no i tak mi się zdaje , że chyba tu coś rosło, no tamaryszek , znalazłam go na drugim końcu placu, Bumel tropił kreta... straty musiały być...
W 2017 znowu wsadziłam tym razem 2 sztuki , ani jedna się nie przyjęła ;(

Nie nie poddałam się :) w 2018 znowu zasadziłam, nie przetrwał zimy... No wiem to tragikomiczne się robi ;)

Ale ja zawzięta jestem i w 2019 znowu, a jakże z tamaryszkiem ze sklepu wróciłam i jest przetrwał ,nie wymarzł, nie został wykopany, zeżarty ani wykoszony i jeszcze zakwitnie !  :):) Teraz rozumiecie dla czego moja radość jest tak wielka :)


 I kilka innych kwiatuszków












 
A to egzotyka mojego męża :) Miłorząb i  Tulipanowiec 



Uff  kto dotrwał do końca temu gratuluję :)
Pozdrawiam 
Ewa

18 komentarzy:

  1. Dobrze, że w końcu wyrósł Ci ten tamaryszek, bo tak mogłam się śmiać z czystym sumieniem z Twoich zmaganiach z nim :).

    Pięknie tam u Ciebie :).
    Dobrze, że się nie poddałaś i walczysz z gliną i piaskiem :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się , że mój opis poprawił Ci humor :)
      Dziękuję za miłe słowa :)

      Usuń
  2. Mimo słabej ziemi masz piękne efekty. Pozdrawiam cieplutko 🌻🌻🌻

    OdpowiedzUsuń
  3. Praca i upór, a efekty widać......tak miałam z Migdałkiem, tylko mi ciągle przemarzał- tak przez 3 sezony, ale dałam się na spokój...karczowanie korzeni śliwki mirabelki nie należy do przyjemności pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak , dużo pracy i dużo uporu a jeszcze więcej przede mną ale za to efekty cieszą podwójnie :)

      Usuń
  4. piękny ogród i roślinki:))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Niezly psotnik z tego Waszego Bumela hahahahahah ,jak tak mozna zeżerać biedne roslinki no :))) Ciesze sie ,ze nie poddajesz sie ze swoim ogrodem ,kwiatuszkami ,bo teraz jest Cuuuudnie !!! I niech juz Bumel biega naokolo hihi :)) Ale milo do Ciebie Ewus znowu zajrzec :)) Sciskam Cie Mocno Kochana :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie jest bardzo miło, że ktoś jeszcze o mnie pamięta i tu zagląda :)
      Uściski :)

      Usuń
  6. Niezła historyjka, na szczęście z dobrym zakończeniem, a raczej początkiem.:) Piękne kadry ogrodowe.:) Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny ten Twój ogród :) aż miło się patrzy i chce się swojego :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak pomimo pracy jaką trzeba włożyć efekty wynagradzają wszystko :)

      Usuń
  8. Bardzo piękne masz roślinki w swoim ogrodzie. Tamaryszka też, kiedyś miałam, ale niestety zginął.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Dawno nie było takiego artykułu. Bardzo fajny wpis.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiem jak wy, ale jeśli chodzi o mnie to ja zdecydowanie właśnie wiosnę w moim ogrodzie lubię najbardziej. Tak naprawdę polecam od razu każdemu doskonałe meble na taras https://ogrodolandia.pl/meble-na-taras i wiem, że to dzięki nim mogę w końcu fajnie wypocząć na zewnątrz.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czy jesteś w trudnej sytuacji finansowej? to ten artykuł jest dla ciebie, moja pożyczka została zatwierdzona przez ofertę pożyczki pana Pedro, którą przekazała mi jego firma pożyczkowa, gdy banki odrzuciły mój wniosek o pożyczkę z powodu złego kredytu, ale Pedro i jego firma pożyczkowa udzielili mi pożyczki w wysokości 7 milionów USDOLLAR na stawka 3 proc. Jestem bardzo wdzięczny i chcę podzielić się tym wszystkim z tobą, szukając jakiegokolwiek rodzaju pożyczki, aby skontaktować się z bezpośrednim adresem e-mail biura pożyczki pedro: pedroloanss@gmail.com lub whatsapp go na: +18632310632.

    OdpowiedzUsuń