niedziela, 9 listopada 2014

Tęczowa chusta w folkowych klimatach.

Najpierw był tęczowy szalik , zrobiony z włóczki wełniano akrylowej po 50 % więc całkiem ciepły i w dodatku nie za bardzo gryzący :) Ale pochodziłam w nim ze dwa lata i stwierdziłam ,że mi się już nie podoba ,no ale włóczka ładniutka... taka kolorowa ;) no szkoda żeby się marnowała :)
Więc powstała chusta , bardziej uniwersalna niż szalik bo i w cieplejsze dni można samą na pleckach nosić , a w zimne zastąpi szalik :) Chusta wyszła taka troszkę folkowo cygańska ,ale myślę,że jest ok :)

Tak wiec szalik sprułam, wełenkę wyprostowałam metodą na żelazko - genialny sposób na odnawianie sprutej wełny .  Jeśli ktoś jeszcze nie próbował to polecam , najpierw włóczkę zwijamy luźno i związujemy a potem uderzeniem parowym w odległości  ok 0,5 cm  prostujemy , naciągamy lekko i zostawiamy do odparowania i wyschnięcia , potem zwijamy w kłębki i wełna jak nowa :):)



Wzorek prymitywnie prosty ale po pierwsze to moja pierwsza chusta , a po drugie jak kolory tańczą i śpiewają to z wzorkiem lepiej nie przesadzać ;)


Na zdjęciu poniżej widać najbardziej realistyczne kolory .




A tu   już pokaz na tak zwanym ludziu ,w  roli modelki ja we własnej bardzo niemodelkowej osobie ;):)
Ale widać , ze chusta jest sporych rozmiarów :)


Wytrwałych , którzy dotrwali do końca chustkowych zdjęć zapraszam na kawę i ciastko :) dziś domowej roboty kremówka :)



A po ciastku  drzemka :) no powiedzcie same czy mając takie dwa rozespane rozkoszniaki w zasięgu wzroku nie ma się ochoty też zwinąć w kłębek na kanapie ?:)

Samotnik Albercik okupujący fotel :)


I Maksio przylepa na kolanach mojego męża :)


Pozdrawiam serdecznie :)

24 komentarze:

  1. Śliczna, duża chusta. Ma fajnie dobrane kolorki;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna chusta na pięknej modelce i równie pięknym tle! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tło podziwiam codziennie :) Krzaczory u sąsiada o żadnej porze roku nie wyglądają tak cudnie jak teraz :)

      Usuń
  3. Chusta bardzo ładna ,bo super wełenka .
    Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wełenka faktycznie fajna :) Ciepła i mięciutka :):)

      Usuń
  4. Rzeczywiscie bardzo ladne kolorki :) tez wole chusty, choc mam jeden baaardzo szeroki szal i sprawdza sie w roli chusty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się w tej chuście zakochałam :) i myślę ,ze na jednej nie poprzestanę :)

      Usuń
  5. Chusta wyszla Ci Piekna :) I bedzie Ci cieplutko :))) Ciastko hmm troszke pozno ,ale co tam z mila checia sie poczestuje mniaam :) A kociaki Cuudne :)) Milego Nowego Tygodnia Ci Zycze :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za tyle miłych słów :) Też Ci życzę udanego tygodnia :)

      Usuń
  6. Bardzo fajna chusta, choć do wiązania zamiast szalika wydaje mi się nawet trochę za duża :-) wzór dobrze pasuje do włóczki - fajnie eksponuje kolory. wygląda bardzo milusio :D
    patent z żelazkiem na pewno wypróbuję. ja stosuję metodę z garnkiem i pokrywką, ale jest ona dość czaso i energochłonna.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest duża ale ja straszny zmarzluch jestem i najbardziej nie lubię jak mi po szyi wiatr powiewa więc najlepiej się czuję opatulona tak ,ze mi tylko oczy widać ;):):)

      Usuń
  7. Witaj , chusta przepiękna , kolory ma super. Masz rację do tak kolorowej chusty , wzór prosty jest jak najbardziej trafiony. Kociaki i ciacho słodycz podwójna. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też urzekły te kolorki ,niby kolorowo ale nie pstrokato :)

      Usuń
  8. Cudna jest :) Na taki twórczy blog aż chce się wejść. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna jesienna kolorowa chusta taka do otulania:)))
    Pogłaski dla cudnego dueciku Albercika i Maksia:))
    Mój poprzedni komentarz zniknął,napisałam jeszcze raz.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. świetna!!! Kolorki rewelacyjne i pięknie wygląda "na ludziu" ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna! Fantastycznie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chusta śliczna.
    Kocham te Twoje kociaki są cudowne.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znałam tego sposobu na prostowanie wełny! dzięki :))

    OdpowiedzUsuń