Dziś naszyjnik i bransoletka z koralików. Komplet robiony ekspresowo na tak zwane wczoraj , dosłownie i w przenośni bo skończyłam go robić wczorajszego wieczoru i wieczorem tez powędrował do zamawiającej go pani.
Komplet miał być w kolorze srebrnym i tu pojawił się mały problemik bo srebrnych koralików w swoich przepastnych zapasach akurat nie posiadałam . Ale od czego kobieca zdolność kombinowania ;)
Wykorzystałam przezroczyste koraliki nawleczone na srebrną nitkę i efekt mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Naszyjnik niby srebrny , a jednak jakoś tak nie dosłownie...
Zresztą zobaczcie same :)
Zdjęcia takie sobie bo robione około 22:00 więc troszkę światło było słabe ;):)
A teraz czas na kolor :) Właśnie teraz jest jeden z moich ulubionych momentów w ogrodzie , a to dla tego ,że można podziwiać przepięknie kwitnące róże . Poniżej prezentuję kilka piękności z mojego ogrodu :)
Niestety nie znam ich nazw ,wszystkie moje róże były kupowane jako mniej lub bardziej bezimienne sadzonki :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Na koniec mam małą prośbę o pomoc, ostatnio zaniepokoiły mnie spamowe komentarze po angielsku jakie zaczęły pojawiać się na blogu , niektóre widać inne pojawiają się tylko w skrzynce pocztowej zaniepokoiło mnie też kiedy weszłam na bloga i zobaczyłam w tekście hiperłącza , których ja nigdy nie stosowałam. Ja jestem osioł informatyczny więc jeśli możecie to pomóżcie i napiszcie coz tym zrobić .
komplecik wyszedł prześlicznie, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńPiękny komplet, właśnie taki niedosłowny! A róże, ech powzdycham sobie. :)
OdpowiedzUsuńPa
Biorąc pod uwagę ile nasadzeń robisz na swojej nowej działce to w przyszłym roku nie będę miała co startowac ze swoimi różyczkami ;)
UsuńKomplecik wyszedł cudny i świetny pomysł miałaś ze srebrną nitką. Róże cudne , masz się czym chwalić , chciałabym mieć takie , nasze dopiero posadzone na wiosnę a więc na taki efekt trzeba poczekać parę lat. Też miałam komentarze po angielsku różne ale też się nie znam , syn jakoś zablokował ale i tak ostatnio pojawiły się w komentarzach. Chyba u każdego to się zdarza. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że pierwszy krok wykonany , teraz tylko czekać na piękne kwiaty :)
UsuńZ chaosem na blogu już troszkę sobie poradziłam , mam nadzieję , że takie niespodzianki nie będą się pojawiać za często :)
Komplet bardzo szykowny i elegancki!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt. Miałaś świetny pomysł z tą niteczką:)
OdpowiedzUsuńJak to mówią potrzeba matką wynalazku ;)
UsuńSliczny komplecik wyszedl Ci :):) Na prawde super pomysl z ta nitka :) Zdjecia roz Piekne ,lepiej mi tu pisz szyybciutko jaki Ty masz aparat :) A ja meza zaczne meczyc ,ze ja tez taki chce :):):)
OdpowiedzUsuńCo do tych problemow na blogu z komentarzami ,to niestety nie umiem Ci pomoc :( Ja to podstawy znam i jak cos nowego trzeba robic to od razu paniki dostaje bo sie po prostu nie znam. Ja odpukac jeszcze takich niespodzianek nie mam ,ale slyszalam juz o czyms takim. Mam nadzieje ,ze szybko wszystko wroci do normy !!! Buziaki
Nie wiem czy tak publicznie mogę pisać o marce aparatu ;) ale może mi nikt głowy nie urwie ;) Moje cudo to Canon EOS 600D:):)
UsuńKomplecik wyszedł Ci przepięknie. Piękne masz róże w ogrodzie . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKomplecik jest przepiękny tak jak i zdjęcia róż, które nawiasem mówiąc są moimi najukochańszymi kwiatami ;)
OdpowiedzUsuńJa też róże uwielbiam :)
Usuńoooo jakie srebne cudeńko.. :) Dziękuję za odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńI ja również :):)
Usuń